Autor |
Wiadomość |
rifty
 |
Wysłany:
Nie 0:19, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kobieta miała papugę w domu, która ciągle powtarzała:
- Precz z Kaczyńskim! Precz z Kaczyńskimi!
Ktoś z sąsiadów podkablował i niedługo do kobity puka policja:
- Dzień dobry, policja. Dostaliśmy wezwanie, że pani papuga obraża naszego prezydenta i premiera. Proszę pokazać papugę.
Kobieta przynosi klatkę z papugą, a ta już od progu drze się:
- "Precz z Kaczyńskimi!"
Policjant upomina kobietę:
- Jeśli to się będzie powtarzało to będziemy musieli uśpić papugę, a panią wsadzić do więzienia.
Kobieta po wyjściu funkcjonariuszy prosi papugę:
- Słuchaj papużko, nie mów tak więcej proszę, bo mnie zamkną a ciebie uśpią i po co nam to.
Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomniała i znowu zaczęła swoje:
- Precz z Kaczyńskimi! - na całe gardło.
Na drugi dzień kobieta dostała wezwanie do sądu na rozprawę - papuga jako dowód rzeczowy. Kobieta poszła więc do spowiedzi powiedzieć księdzu co jej leży na sercu. A ksiądz mówi:
- Słuchaj kobieto - ja mam też papugę, która mówi i jest podobna. Na czas rozprawy podmienimy papugi i nikt się nie skapnie.
No i jak uradzili, tak zrobili. Dzień rozprawy, kobiecina z księdzem podmienili papugi i babka leci do sądu z kościelną papugą. Sędzią mówi:
- Proszę wnieść klatkę z papugą.
Klatka z papugą wniesiona - papuga nic. Nie odzywa sie słowem. Oskarżyciel podpuszcza papugę:
- Czy papuga mówiła "Precz z Kaczyńskimi!" ?
Papuga nic. Sędzia podpowiada:
- Precz z Kaczyńskimi! - oskarżyciel i oskarżyciel posiłkowy też zachęcają:
- Precz z Kaczyńskimi!
W końcu cała sala skanduje:
- Precz z Kaczyńskimi! Precz z Kaczyńskimi!
A papuga zawodzi kościelnym głosem:
- Słuuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak cię błaagaa luuud...... |
|
 |
kamsel
 |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Śro 14:14, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
Po latach spotkalo sie trzech przyjaciól z LO. Chcac, nie chcac rozmowa zeszla na tesciowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skonczyl medycyne - zalatwie gdzies cyjanek i dodam ku*wie do kawy.
Ten po politechnice ( z IV c), zapodaje swój pomysl :
- Wezme ku*wa pozyczke, kupie starej pipie Renault Clio i przetne przewody hamulcowe. Niech sie rozwali na drzewie,suka.
Gosc z klasy sportowej, którego losy rzucily na AR, mówi :
- A ja kupie dwadziescia tabletek Ibupromu, wezma to wszystko do geby, przezuje, zrobie z tego kule, wysusze ja w mikrofali, i zostawie na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytaja koledzy
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kule i powie " Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadne z lazienki i pierdo.lne ja siekiera w plecy. |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Nie 0:30, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
 |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Sob 23:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
 |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Pon 22:10, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
 |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Czw 17:15, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
 |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Wto 17:44, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
to jest komentarz z alegro
Pozytywny
Wszystko bardzo sprawnie, szybko, milo, bezpiecznie, bezproblemowo, zgodnie z planem, zgodnie z logika ,zgodnie z ogolnie przyjetymi zasadami, zgodnie z Biblia, Koranem, Tora i komiksami"  |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Sob 15:15, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
 |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Czw 16:32, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
chuck noris tak mocno nacisnąl złotówkę że orzełek sie zesrał  |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Czw 16:29, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
A jakie Pan ma doświadczenie, żeby zostać gospodarzem miasta?
- Mam doświadczenie. Pracowałem już w urzędzie miasta, drukuję sobie ustawy i wiem, na czym to wszystko polega.
A kim Pan był w urzędzie miasta?
- Pracownikiem gospodarczym.
I czym się Pan zajmował?
- Sprzątałem i tak dalej… |
|
 |
lezbi
 |
Wysłany:
Pią 17:22, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
Mąż z żoną leży w łóżku i nagle sie jej pyta :
-Kochanie , czemu ty mi nigdy niemówisz czy masz orgazm ?
-- A jak mam ci powiedzieć skoro ciebie wtedy nie ma w domu ? |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Wto 18:12, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
-Słuchaj, są na świecie czarne koty, prawda?
-No jasne że są, czemu ma ich nie być?
-A są takie koty, czarne oczywiście, wielkości około metra?
-Pewnie są, jakieś wypasione albo coś takiego.
-A takie półtora metra, czarne?
-No nie wiem, może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe.
-A czarne koty dwumetrowe?
-Nie. Takich to nie ma na pewno.
-No to pięknie. Przejechałem księdza... |
|
 |
lezbi
 |
Wysłany:
Nie 20:15, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
Siedzi Dwóch dziadków w parku gdy nagle przechodza obok nich dwie laski i nagle jeden z nich mówi
" podrywamy dupcie ?"
na to drugi
''nie , jeszcze posiedzimy'' |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Śro 17:51, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
Idzie siostra zakonna, nagla zobaczyła mężczyzne sikającego pod kościołem, podchodzi do niego i pyta się:
-Mogę wziąć do ręki jedno jajo?
Mężczyzna mocno podniecony zgadza się. Potem siostra zakonna pyta sie znowu:
- A mogę wziąć do ręki również drugie jajo?
Mężczyzna podniecony na maksa pozwala jej. Nagle siostra zakonna tłucze jego dwa jaja o siebie i mówi:
-Pod kościołem się nie sika:) |
|
 |
MARIO_MCBUCZEK
 |
Wysłany:
Pon 19:04, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
PrzychodziSignalJdoGimbezy
-ChceszWłełęłęłęb
-niejąkajSieJąkało
-inejąkamSieJaSieZacinam
 |
|
 |
kamsel
 |
Wysłany:
Nie 11:14, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
W Rosji stara biedaczka smaruje sobie kanapkę gó*nem. Podchodzi Rusek:
- Oj bida, bida u pani?
A babcia:
- Bida, bida.
Dał jej 50$.
Podchodzi Niemiec;
- Bida, bida u pani?
A babcia:
- Bida, bida...
Dał jej 100$.
Podchodzi Polak
- Bida, bida u pani?
A babcia:
- Bida, bida...
A Polak na to
- TO CZEMU TAK GRUBO SMARUJESZ?! |
|
 |
Ramboo
 |
Wysłany:
Sob 23:09, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
Podczas uroczystej akademii w dniu urodzin Hitlera dostarczono Stirlitzowi na salę depeszę. "Stirlitz, jesteście zwykła dupa!" - mogły odczytać zbyt ciekawe oczy. Ale tylko Stirlitz wiedział, że właśnie tego dnia otrzymał tytuł Bohatera Związku Radzieckiego. |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Sob 22:54, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał?
- No pamiętam.
- W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła.
- Super! To kiedy randka?
- Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać.
- No i dobrze! Gdzie problem?
- Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej,przezroczystej sukience...
- No i...?!
- Kopnąłem ją w twarz... |
|
 |
konrsi
 |
Wysłany:
Śro 20:57, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
Chuck norris śpi z włączonym światłem światłem, nie dlatego że boi się ciemności ale dlatego że ciemnośc boi się Chucka |
|
 |
rifty
 |
Wysłany:
Śro 19:11, 01 Lis 2006 Temat postu: Kawały |
|
Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka! |
|
 |